Krystyna Pronko

Bożek gorzelny [1994]


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

W barze puchnie muzyka pijany „dur"
Klezmer przegrywa tu żywot swój
Siedzisz za duże półbuty luźny wzrok
Kiedy przejdzie ta noc ta moc

Komu dasz ten świat cudów ósmy cud
Komu worek szmat komu serca pół
Komu zapić zło butelką zła
Komu drugie dno do tego dna co ma

W barze płynie nadzieja z wilgotnych warg
W barze nie zmienia się nic wciąż bar
Siedzisz jak bożek gorzelny skręta ćmisz
W dymie jak w kocu z wełny śnisz

Komu dasz ten świat cudów ósmy cud
Komu drżenie warg komu serca pół
Komu wieczny garb komu wielkie nic
Niech odpowie ktoś czy musi wciąż tak być