
Bywaj nam Mary Ann
Jest miasteczko ponad rzeczką
Sympatyczne dość miasteczko
Za nim preria a za prerią góry hen
To jest jak wnet zgadlibyście
Dziki Zachód oczywiście
No i jest tu przede wszystkim Mary Ann
W Słońca skwarze w prerii
Piachu przemierzając Dziki Zachód
Co dzień trafia tutaj kowboj ten czy ten
Lecz choć każdy dalej zmierza
To nikt jakoś nie odjeżdża a powodem
Jest rzecz jasna Mary Ann
Mary Ann Mary Ann mamy szans coraz mniej
Każdy kto przybył tu zaraz kocha się w niej
Każdy ma kolty dwa a więc serc wyścig ten
Bardzo źle skończy się Mary Ann
Każdy zdobyć ją się stara przedtem grali na gitarach
Przedtem jeszcze przynosili pęki róż
Ale teraz wiecie sami tylko w sklepie z nabojami
Ruch wciąż większy i nastarczyć trudno już
Nic na lepsze się nie zmieni bo wciąż nowi narzeczeni
Przybywają i nie zmniejsza się ruch ten
Narzeczeni patrzą wilkiem każdy na ich widok milknie
Ach co tu się będzie działo Mary Ann
Mary Ann Mary Ann mamy szans coraz mniej
Każdy kto przybył tu zaraz kocha się w niej
Każdy ma kolty dwa a więc serc wyścig ten
Bardzo źle skończy się Mary Ann
Tylu naraz serc bez strachu nie znał dotąd Dziki Zachód
Tylu koltów co za chwilę będą grzmieć
Mary Mary Ann kochanie tu za chwilę coś się stanie
Wsiadaj w pociąg i gdzie indziej może jedź
Ta mieścina jest zbyt mała by to wszystko wytrzymała
Cmentarz ciasny szpital zaś daleko stąd
Niech strzelają się kochanie w Arizonie w Alabamie
Lub gdziekolwiek byle nie tu Mary Ann
Bywaj nam Mary Ann chyba musi być tak
Bywaj nam Mary Ann będzie nam ciebie brak
Będzie żal włosów blond co zniknęły gdzieś hen
Ale lepiej jedź stąd Mary Ann
Poszła stąd Mary Ann gdzie dziś jest któż to wie
Gdzie jej włosy jak len oczy jak gwiazdy dwie
Poszła w świat Mary Ann znikła nam niby sen
Każdy z nas kochał Cię Mary Ann