Floral Bugs

Co Jest Doktorku!?


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Tej Adziu robimy ten numer
Znowu mi powiedzą że kopiuje Eminema
Eh dobra lecimy

Cisnę pompę z rapu follow upuję swój punchline
Jebać fake gangsta Donalda Trumpa i Lil Pumpa
Daj mi mica pokaże ci jak zabijać na trackach
Ty tu to tutorial makijażu dla każdego chłopaka
Jesteś w tarapatach chłopcze jesteś bananowcem
Wszedłeś na złą ośkę
Tu gdzie na blokach w każdym głośniku gra se Bugsy koncert
Lepiej patrz w tył ziombel bo tu biją ze trzy razy mocniej
Oh bielski Kuba Rozpruwacz w nocy se kulają skuna
A ja te kurwy rozpruwam to Flow se płynie ja wóda
Kopie jak pixy po klubach a nowe Kicksy koszula znowu mi pokrywa jucha co
Wchodzę do klubu nabombiony jak morświn
Ludzie wydzierają mordy niczym anal u zombie
Jestem bossem wśród hordy łamie nogi jak low kick
I wciąż daje ogień w dymie niczym Zielony Goblin

Tak się jaram że wpisujesz moją ksywę w Pornhub
Załóż mi worek na głowę to będziesz miał kota w worku
Znowu sprawdzam co na tym rapowym kurwidołku
Z niedowierzaniem patrzę i pytam: Co jest doktorku
Tak się jaram że wpisujesz moją ksywę w Pornhub
Załóż mi worek na głowę to będziesz miał kota w worku
Znowu sprawdzam co na tym rapowym kurwidołku
Z niedowierzaniem patrzę i pytam: Co jest doktorku

Siema jestem Bugs i robię sobie rapsy dziś
Tak jak Method Man na to mam swoje metody
Jak Bars i Mellody tylko że nie ten boysband
Bo mam linijki i melodię a do tego formę taką
Że mówią na mnie ciacho
Piękna forma a się nigdy jakoś nie bujałem z blachą
Liryczny Kratos z Olimpu się leje krew bogów
Jestem lwem pożerającym tych Net Gladiatorów
A na YouTube czują się prawie jakimś cezarem
Moje życie nie zależy w która stronę mi kciuk dałeś
I nie zamkniesz mnie za kraty stawiając mnie za hashtagiem
Ja chcę kawę na ławę i kłaść mi hajs z kasy na ladę
Ich bin raper und ich ficke deine mutter
Aka Bin Laden bo zaskoczę kolejnym wybuchem
Będę bił w japę majkiem tak jakbym cię bił obuchem
A ty ssij pałę jak myślałeś że tutaj nie wrócę Bugs

Tak się jaram że wpisujesz moją ksywę w Pornhub
Załóż mi worek na głowę to będziesz miał kota w worku
Znowu sprawdzam co na tym rapowym kurwidołku
Z niedowierzaniem patrzę i pytam: Co jest doktorku
Tak się jaram że wpisujesz moją ksywę w Pornhub
Załóż mi worek na głowę to będziesz miał kota w worku
Znowu sprawdzam co na tym rapowym kurwidołku
Z niedowierzaniem patrzę i pytam: Co jest doktorku

To szesnaście wersów z napędem cztery na cztery
Żadne Cheri Cheri Lady dawaj mi cztery Jägery
Dzisiaj większość tu raperów to jest zwykły przemysł
Jakby za to zamykali zniknęłoby z pół sceny
Tak jak fiut w przełyk wchodzę daję mi za to głowę
Chujem gram ci balladę na twojej strunie głosowej
To ten młody człowiek pupilek każdej pani
Po lekcjach ustnie to zdałem każdy egzamin
Znowu Mic się pali królik znów pluje ogniem
Świeci czarne słońce w bani demonologie
Jestem demonem czortem wśród tych ministrantów
Mam dość pizd na Mic'u wracaj do Disneylandu
To znów diss na grajków co wciąż pierdolą głupoty
W nawijce tak się fleksujesz ile to nie robisz floty
Masz nowy sikor i kicksy hajsem rozrzucasz na boki
A za mix master cipo dalej płacisz 25 złotych

Tak się jaram że wpisujesz moją ksywę w Pornhub
Załóż mi worek na głowę to będziesz miał kota w worku
Znowu sprawdzam co na tym rapowym kurwidołku
Z niedowierzaniem patrzę i pytam: Co jest doktorku
Tak się jaram że wpisujesz moją ksywę w Pornhub
Załóż mi worek na głowę to będziesz miał kota w worku
Znowu sprawdzam co na tym rapowym kurwidołku
Z niedowierzaniem patrzę i pytam: Co to kurwa jest