
Co Z Tego Mam
Co z tego mamże kochałam cię tak jak nikt
Co z tego mamże oddałam ci noce i dni
Z czym przyjdzie mi mierzyć się gdy braknie sił
By dalej żyć bez ciebie już nie ma nic
Spłonął nasz dom z uczuć co tliły się w nim
Zamieszkał ziąb zastygły światła i ćmy
I każdy kąt pusty i obcy jest mi
Jak dalej żyć bez ciebie już nie ma nic
Samotny dąb w ogrodzie mym zapadł w sen
I czarny kot nie mruczy melodii swej
Stłumiony wiatr szepce coś w szczelinkach drzwi
Lecz nawet on nie wie gdzie poszedłeś ty
Przyszła noc głucha noc
Idę za nią w ciemną toń
Idę tam droga znana mi
Ale już jakby ciebie mniej
Coraz mniej przy mnie tu