Dezerter

Co za czasy?


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Co za czasy trudno spotkać kogoś z zasadami
Świat się zmienia anarchiści stają się komunistami
Wszystko na głowie Komuniści stają się liberałami
O co tu chodzi Liberałowie narodowcami

Relatywizm moralny ja tego nie rozumiem
Źli stają się dobrzy a dobrzy giną w tłumie
Smród nie powietrze spowija gęsto ziemię
Truciznę reklamuje się jak zdrowe jedzenie

Co za czasy Tylko popatrz co tu się porobiło
Świat się zmienia tym pomogło tamtym zaszkodziło
Czarne jest białe a białe zmienia się w czarne
Wtedy kłamcy mogą czuć się zupełnie bezkarnie

Relatywizm moralny ja tego nie rozumiem
Źli stają się dobrzy a dobrzy giną w tłumie
Smród nie powietrze spowija gęsto ziemię
Truciznę reklamuje się jak zdrowe jedzenie

Co za czasy trudno spotkać kogoś z zasadami
Świat się zmienia trudno nadążyć za zmianami
To co wczoraj było jasne dziś jest rozmyte
To co dziś w zasięgu ręki jutro będzie nieuchwytne

Relatywizm moralny ja tego nie rozumiem
Źli stają się dobrzy a dobrzy giną w tłumie
Smród nie powietrze spowija gęsto ziemię
Truciznę reklamuje się jak zdrowe jedzenie