
DOŚĆ
Ja zrobię to ja zrobię to
Mam w sobie tą moc mam w sobie tą moc
Biegnę ulicami miasta
Nie mam czasu to mnie przerasta
Stop ej stop wiesz wiesz bo
Chyba mam tego dość
Ty próbujesz do mnie gadać typie ale nie wiesz co
Ty i Twoi ziomale ciągle balet ja chce zrobić coś
Bo z nieba nie pada sos
Ja chcę go zarabiać się nie martwić o los
Mieć z tego coś a gdy spyta się ktoś
Odpowiedzieć wprost wystarczy śmigać pod prąd
I nie zmieniać w sobie robić to co chciałem
Mama liczy że zajdę z tym jeszcze dalej
Ale nie wiem co mam myśleć ona wierzy we mnie stale
I może zjebałem razy parę
Babcia do dziś myśli że moje życie przegrałem
W sumie to nie tak ja chcę grać robić muzę dalej
Jak nie wyjdzie no to trudno
Ale spróbowałem ale spróbowałem
W sumie to nie łatwe mówię prawdę zrozum to
W końcu łapiesz szanse tyle mam ciągle bo
Ty też masz ją jak każdy stąd
Nie ważne co ważne że robisz coś
Lubię to co robię no bo robię dla nich
Lubię jak pytają kiedy ten Merghani
Bo zdania nie wyrobią sobie pod wyświetleniami
Jak to czujesz no to dawaj z nami
Jak tego nie czujesz a coś gadasz no to zamilcz
Hajs mam w bani to przed nami
Zobaczę jak to będzie my żyjemy marzeniami
Chyba mam tego dość
Ty próbujesz do mnie gadać typie ale nie wiesz co
Ty i Twoi ziomale ciągle balet ja chce zrobić coś
Bo z nieba nie pada sos
Ja chcę go zarabiać się nie martwić o los
Mieć z tego coś a gdy spyta się ktoś
Odpowiedzieć wprost wystarczy śmigać pod prąd