
Drugie pół
Szukamy najlepszych dróg
Wsłuchani w głos dzieci i ryb
I znów czytamy o przyszłości z kart albo gwiazd
Czekamy na drugie pół
Wierzymy że ziszczą się sny
Że gdzieś specjalnie dla nas światła lśnią wielkich miast
A każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz i ster
Pragniemy wielkiej burzy żeby tylko móc zderzyć się
Choć czasem padamy z nóg
To znamy zasady tej gry
Gdzieś są ukryte drogowskazy twój jasny ślad
A każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz i ster
Pragniemy wielkiej burzy żeby tylko móc zderzyć się
Staniemy spleceni a tam świata pył z naszych głów spłucze deszcz
Ale czy uda się nam tam odnaleźć Bóg jeden wie
A każdy bezbronny i sam sobie okręt i żeglarz i ster
Pragniemy wielkiej burzy żeby tylko móc zderzyć się
Staniemy spleceni a tam świata pył z naszych głów spłucze deszcz
Ale czy uda się nam tam odnaleźć Bóg jeden wie
Bóg to wie