Jan Borysewicz

Freedom Time


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Kończy się noc
A na głowie tyle spraw
Rzucasz je w kąt
Wszystkie mogą sobie poleżeć

Wrzucasz trzeci bieg
Przestrzeń zapiera dech
Liczy się czas
Żadna miłość nie może czekać

Patrz życie jak sen
Tak jak na wietrze pył unosi się
Z tylu ważnych dat
Zbudowano głupi świat
Zdeptał je czas
Pozamiatał wiatr historii

Z tylu pięknych dni
Zapamiętaj parę chwil
Poczuj zapach ich
Przejdą gdzieś bez echa

Patrz życie jak sen
Tak jak na wietrze pył unosi się
Masz przed sobą mur
A za nim jeden krok
Jedyny krok

Teraz pytaj mnie
O prawdę I o sens
Czy warto tak spalać się
Więc pytaj mnie
O miłość I o seks
Pytaj mnie pytaj o co tylko chcesz
O co chcesz


Writer/s: Jan Jozef Borysewicz, Janusz Panasewicz