Solar

Gimbus


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Siedziałem gdzieś w ostatniej ławce
Każdego kto zrymował wers miałem za gwiazdę
Myślałem że szastają hajsem jak w USA
Dziś wiem że mieli na kontrakcie kurwa z 3 procent gdzieś

Byłem gimbusem i miałem problem z tym co jest złe a co jest dobre
Wtedy gustów nie kreował żaden z pizdy bloger
Łapki wyświetlenia fora jebać bycie ich wytworem

100k na fanpage'u pod klipem jest 5 like'ów
To nie wina zasięgu to wina braku hype'u

100k na fanpage'u pod klipem jest 5 like'ów
To nie wina zasięgu to wina braku hype'u

Ale wytwórnia dokupi na kanał pare wyświetleń i parę łapek
Nikt nigdy by tego wam nie nawinął i właśnie po to jest Solar z Białasem
Oni wydają hajs na bańki my zawijamy hajs za bańki
Dla nas się czasy zmieniły na lepsze wy macie w oczach my w łapach szklanki
Fani za wasze kurestwo się odwrócili choć z rapu żyliście królewsko
Musicie kupować se komentarze no bo ludzie hejtować nawet was nie chcą

Gada że cwane jest jebane zero mi ze słuchaczy chce robić debili
Z kont pozakładanych dzień przed premierą pisze gdzie może że rozpierdolili
To nie przesada bo mowa o typie który nawet ma złotą płytę na koncie
Znów płacze że kiedyś było tak dobrze to wraca do niego już picie za drobne
Jak miał chwile fejmu kolejke po flotę była tak długa jak roller coaster
I każdy był ziomkiem ale w drugą stronę szans nie ma na zwrotkę
I kurwie tak dobrze bo jak było tu kurwie tak dobrze
Z góry patrzyła się na cały świat aż w pewnym momencie na głowę jej spadł orient

Orient mordo
Twoi realni fani zmieścili by się w windzie a wirtualni zajmują 3 kilobajty więc zamknij pizdę

Siedziałem gdzieś w ostatniej ławce
Każdego kto zrymował wers miałem za gwiazdę
Myślałem że szastają hajsem jak w USA
Dziś wiem że mieli na kontrakcie kurwa z 3 procent gdzieś

Byłem gimbusem i miałem problem z tym co jest złe a co jest dobre
Wtedy gustów nie kreował żaden z pizdy bloger

Łapki wyświetlenia fora jebać bycie ich wytworem
100k na fanpage'u pod klipem dziesięć like'ów
Kupiłeś fanów z Uzbekistanu oni niestety nie panimaju
Zabierz te z tacy bo z Polski też da się kupić
Tu kurwa nikt nie jest głupi no może biedne gimbusy
Którym się prawdy nie mówi by chcieli to kupić
I brali sos od mamusi też chcemy sos ale my mówimy wprost
A ty nic dzieciak nie musisz ściągaj to z netu jak nie masz na ruchy
A potem wysyłaj do swoich ludzi sukcesu tych leszczy nie daj se wmówić
Nie jesteś głupi nie jesteś głupi z czasem się młody wszystkiego nauczysz

Te jego życie to są puste kluby to puste suki
Debety i nudy i długi jak żyć niech ci skurwiel nie mówi
Bo sam jest pajac przepity i struty i kruchy
Fikcyjna faktura poleci do spamu OLiS wykaże że jest bez przypału
Potem to wleci na twój wielki fanpage i da ci lajka 3 fanów
Label wyliże tą dupę vlogerom co są podnieceni że do nich napisał
Mile mu widzieć tyle płyt za darmo ale niezbyt mile widziana krytyka
Zapamiętajcie ten wers bo przez niego w podsumowaniach gdzieś umknie ta płyta
Ważne że wam nie umknie no bo nas promuje szlachetna SB Maffija
A dziennikarze promują najbardziej tych których prywatnie lubią najbardziej
Dlatego raperzy tak chętnie stawiają im wódę na najbie
Dlatego SB od zawsze ze środowiskiem na bakier
Bo my w tym widzimy pasję nie tylko jebany papier szmaty

Siedziałem gdzieś w ostatniej ławce
Każdego kto zrymował wers miałem za gwiazdę
Myślałem że szastają hajsem jak w USA
Dziś wiem że mieli na kontrakcie kurwa z 3 procent gdzieś

Byłem gimbusem i miałem problem z tym co jest złe a co jest dobre
Wtedy gustów nie kreował żaden z pizdy bloger
Łapki wyświetlenia fora jebać bycie ich wytworem