
Jacósiu
Czułam od tygodnia,
Że mnie nie chcesz kochać
Tak jak w innym czasie
Zrobił inny chłopak
Że już w listach piszesz
Suchą rzeczywistość
I zanim odejdę,
Chcesz by uschło mi to
Pomyślałam: dobra,
Nic nie zrobię przecież
Mija drugie lato
I nie przyjdzie trzecie
Zima zmrozi ślady,
Które wydeptałeś
I że znów zatacza
W sercu koło kamień
Jacusiu! Czy jak tam Ci było
Z tego wszystkiego przybrałam trzy kilo
I przekaż kolegom serdecznie:
Już się nie bawię w miłość
Maciusiu! Czy jak tam Ci będzie
Daruj zaloty, kwiatuszki, gry wstępne
I przekaż kolegom na przyszłość:
Już się nie bawię w miłość
Czułam od tygodnia,
Że mnie nie chcesz kochać
Tak jak w innym czasie
Zrobił inny chłopak
Więc do drugiej zwrotki
Resztę dopisz sam, bo
Szkoda mi marnować
Już na Ciebie czas
Jacusiu! Czy jak tam Ci było
Z tego wszystkiego przybrałam trzy kilo
I przekaż kolegom serdecznie:
Już się nie bawię w miłość
Maciusiu! Czy jak tam Ci będzie
Daruj zaloty, kwiatuszki, gry wstępne
I przekaż kolegom na przyszłość:
Już się nie bawię
Już się nie bawię
Już się nie bawię w miłość