
Jest cisza
Bracie który nie wiesz na co czekasz
Który trzymasz się kurczowo tego czego w sobie nie cenisz
Jak rozbitek nie wiesz co robić
Jak rozbitek czujesz pustkę wśród gromady
Jak rozbitek chodzisz po omacku
Pośród blasku neonów i łukowych lamp
Jest takie czekanie które już jest spotkaniem
Jest taka ciemność która już jest światłością
Jest taka cisza cisza w której
Cisza w której słyszysz niesłyszalnego
Bracie który nie wiesz na co czekasz
Który trzymasz się kurczowo tego czego w sobie nie cenisz
Jak rozbitek nie wiesz co robić
Jak rozbitek czujesz pustkę wśród gromady
Jak rozbitek chodzisz po omacku
Pośród blasku neonów i łukowych lamp
Jest takie czekanie które już jest spotkaniem
Jest taka ciemność która już jest światłością
Jest taka cisza cisza w której
Cisza w której słyszysz niesłyszalnego
Jest takie czekanie które już jest spotkaniem
Jest taka ciemność która już jest światłością
Jest taka cisza cisza w której
Cisza w której słyszysz niesłyszalnego
Aleluya aleluya aleluya
Aleluya aleluya aleluya