Dixon 37

Jestem z Tobą


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Beton wciąż jest szary niebo gdzieś tam
Większość wciąż nie czai tego kurestwa
Szkoda słów na to co widać tu przez okno
Brudny deszcz pada tu na którym ludzie mokną
Kwit ułatwia ale nie goi ran
Nie zakochuj się w nim zarabiaj go brat
Razem idziemy działamy pomagamy
Wielu chciałoby być z nami ale tylko do działek
Jesteśmy nieprzemakalni bo wciąż razem
Diabeł żongluje tym światem jak błazen
Mamy swoją enklawę i garść szczęścia
I razem damy radę bo to są nasze narzędzia
Wracamy stąd gdzie niejeden nie miał wejścia
Szliśmy pod prąd trasa nie była najlepsza
Chujowy start obejrzymy se na zdjęciach
Jestem z Tobą brat i nie ma cięcia

Jestem z Tobą
Daję słowo
Jestem z Tobą
Jestem nie do zastąpienia
Jestem z Tobą
Nawet gdy obok Ciebie tu nie ma
Jestem z Tobą
W momentach zwątpienia

Jestem z Tobą kiedy Ty nie masz już nadziei
Kiedy tracisz blisko co być przy Tobie mieli
Jestem z Tobą wtedy właśnie jestem z Tobą wtedy
Dzięki mnie pójdziesz dalej podnosząc się z gleby
Jestem z Tobą kiedy ginie Ci przyjaciel
Ocieram Twe łzy tłumie krzyk jestem Twoim bratem
Jestem z Tobą gdy umiera miłość
To miało przecież trwać wiecznie a właśnie się skończyło
Jestem z Tobą gdy ciągły brak sensu
Dusi w gardle zmusza do podjęcia ryzykownych kroków
Jestem z Tobą w czasie suszy sztormów i powodzi
Odkąd podpisałeś pakt kiedy byłeś młody
Jestem z Tobą w momentach zwątpienia
Kiedy Bóg odwraca się jakby już nas tutaj nie chciał
Jestem z Tobą po wsze czasy tu się nic nie zmienia
Podpisano rap prawdziwy sto procent podziemia

Często kłócąc się z rozumem mówię Tobie różne rzeczy
Nie chcesz mnie już słuchać bo żeś nieraz się skaleczył
Daję Ci odwagę chociaż sam czasem pękam
Do bliskich Ci ludzi idziesz ze mną na rękach
Daję Ci nienawiść daję Ci też miłość
I zdarza się że chciałbyś żeby mnie tu nie było
Ale jestem z Tobą jestem nie do zastąpienia
Na dnie trzymam smutki namiętności i wspomnienia
Przypomnę Ci o bliskich których już tu nie ma
Dam Ci mnóstwo siły żebyś sięgał po marzenia
Wiesz jak mnie posłuchasz to nie będzie łatwa droga
Ale jestem ostatnim kogo mógłbyś mieć za wroga
Jestem z Tobą gdy walczysz o swój honor
Kiedy chodzisz rejonami z podniesioną głową
I nigdy od Ciebie nie odwrócę się na pięcie
Jestem z Tobą tu w Tobie Twoje serce

Jestem z Tobą
Daję słowo
Jestem z Tobą
Jestem nie do zastąpienia
Jestem z Tobą
Nawet gdy obok Ciebie tu nie ma
Jestem z Tobą
W momentach zwątpienia

Jestem z Tobą nawet gdy obok Ciebie tu nie ma
Jeśli jesteś przyjacielem to zawsze będę Cię wspierał
Daję słowo prawda jest tylko jedna i szczera
I nie każdy chce ją znać bo nieraz depcze marzenia
Dziś wróg wczoraj przyjaciel to przez szmatę albo papier
Ciach taki ten nasz świat sam go nie zmienisz
Razem więcej zrobimy bracie bo więcej wiemy
Jestem z Tobą żywy tu prawdziwy i szczery

Nawet kiedy zgaśnie ta ostatnia świeca
Z drzewa spadnie ostatni liść ostatnia forteca
Przemieni się w pył nie udawaj tylko żyj
Bo jestem tu dziś z Tobą oraz będę do tych dni co
Co? Znajdziesz ścieżkę bez wybojów
Pozbędziesz niepokoju zniszczysz wszystkich agresorów
Dam pomocną dłoń do prowadzenia steru
Masz to tu jak w banku mój prawdziwy przyjacielu

Choć mam milion powodów staram się nie narzekać
Ciągle dziękuje Bogu za mały garb na plecach
Zdrada lojalność nie mówmy o tych rzeczach
Jestem z Tobą w mych oczach zawsze odnajdziesz człowieka
Weź się w garść nikt tu nie rozdaje szans
Bracie też tak myślałem nieraz dotykając dna
Czy wiesz jak to jest siły na zamiary mierzyć
W sytuacji gdy rodzona matka już w Ciebie nie wierzy
Znam ten smak byłeś tam razem ze mną
Jak przyjaźń to do śmierci i nigdy na odpierdol
Nie oczekuje nic to nie frajerskie układy
Typu pomogę Ci wstać byś Ty mógł mnie zabić
Patrz na skurwysynów dopada ich prawda
Nie martw się nasze życie nasz cel ich frustracja
Zawsze z Tobą za szczerze słowo ogień
Czysta krew brat bratem ziom ziomem wróg wrogiem

Jestem z Tobą
Daję słowo
Jestem z Tobą
Jestem nie do zastąpienia
Jestem z Tobą
Nawet gdy obok Ciebie tu nie ma
Jestem z Tobą
W momentach zwątpienia