Jan Pietrzak

Jeszcze żyjemy


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
Jeszcze nie wszystkie
Złudzenia stracone
W końcu z nas każdy
Tylko tyle jest wart
Ile ma w sobie
Nadziei szalonej

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
Słońce zagląda
Przez szybę co rano
Czas umyć okna
Niemyte od lat
I szarobure
Odsłonić firany

Znów zabrakło wody w kranie
Za to kapie tam z sufitu
Więc się bracie nie załamuj
Ludzie więdną z dobrobytu

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
Ruch w oenzecie
Na giełdach panika
Trwa na biegunach
Napięcie od lat
Nastrój przyjemny
Jak w portkach hutnika

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
I niewątpliwie
Wciąż błaznów przybywa
W górę puchary
Będzie z czego się śmiać
Cóż weselszego
Niż goły w pokrzywach

Przekroczyło wskaźnik tempa
W odrabianiu zaległości
I na kartkę też od święta
Dowaliło kilo kości

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
Kur nam zapieje
I krówka zaryczy
Będzie co wcinać
Jak donosi dziś PAP
Świnia się tuczy
Choć leży i kwiczy

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
Jeszcze nie wszystko
Zatrute zdeptane
Przecież za chwilę
Może przegnać wiatr
Potworne chmury
I ciemne tumany

Powodzenia zatem w życiu
Osobistym jak najbardziej
W zawodowym raczej liczyć
Nie ma na co najwyraźniej

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
Wino pijemy
I pieśni śpiewamy
Panu z kieszeni
Wystaje jakiś gnat
Pani się śmieje
I gra nasz kabaret

Jeszcze żyjemy
Jeszcze kręci się świat
Choć Pod Egidą
Już koniec i bomba
Pora pomyśleć
Co prawda co żart
A kto nie słuchał
Ten frajer i trąba