TUZZA Globale

Jupitery


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Pytają się o nas a my gdzieś tam w drogach
Na stopach krew czerwona jak Testarossa
Lecę w białych skokach
Ale ciągle daleko do Boga ta ciągle daleko do Boga
Moja familia bądź ze mną do końca
Zobacz jak szybko się zmieniam
Pytałeś numery (pisałeś numery)
A dziś dajesz wycisz
Jak dzwonią tamte numery (dziś nie odbierasz)
Sukom świecą się oczy jak jupitery
Sukom świecą się oczy jak jupitery
Świecą jak jupitery
Tamtych oczy na mnie z każdej strony jak jupitery jak jupitery
Własna droga nie po orbicie jestem z innej planety
Z kompanem robię te ruchy a tamci patrzą z trybuny
Wąskie grono jak dobre sztuki w talii
Benito Ricci tu z Italii tu z Italii

Miliony monet mam w kielni świecić ma Tuzza nie ja
Ta moja familia co nigdy nie dotknie już dna nie nie nie
Świeciłem oczami za tamtych ziomali co ślad już zaginął
Świeciły mi oczy na siano co ziomal raz kiedyś zawinął
Dawno już na mnie nie świecą te cztery jupitery (jupitery)
Pilnuj tej dupy bo Ci zawinę jak Johnny Terry (Johnny Terry)
Ona przyjęła towaru jak kontenery (kontenery)
A kiedyś to była najlepsza rakieta jak Frederick Perry

Ziomale rzucają tym prądem na miasto jak
Jupiter Jupiter Jupiter Jupiter
Ludzie mi mówię że nie ta planeta jak
Jupiter Jupiter Jupiter
A ona mi szepce że błysk mam w tym oku jak
Jupiter Jupiter Jupiter
A moja familia błyszczy jak beryl i świeci jak
Jupiter świeci jak Jupiter

Nie podbijam do jupiterów za blisko
Nie podbijam do jupiterów za blisko
Mroczną mam przeszłość
Świetlaną przyszłość
Stadio Olimpico Stadio Olimpico
Panie oświetlaj mą drogę niczym halogen (finish finito)

Świeć Panie nad duszą naszych wrogów