Raggafaya

Karrambol


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Chcieli żebym się określił no to notes bierz pisz
Wstępy niepotrzebne to jako punkt pierwszy
Dalej już bez punktów czy interpunkcji
Wyrzućcie notesy połamcie ołówki

Mogłoby się wydawać teraz że nie tak dawno
Wlazło ich sześciu wywołało karambol
Masz to a jak zechcesz to zdołasz
Zatrzymać przewinąć puścić od nowa

Ja nie chcę być znany cóż nie znam trendów
Gdybym był ślepy tworzyłbym po ciemku
Jeżeli stracę głos czy w końcu ogłuchnę
Nie będę pisał tekstów namaluję je na płótnie

Politycy mnie okradli dorobek zdeponowały banki
Jak ja mam nimi nie gardzić
Świat działa na wspak dziś
To dla tych którym na co dzień brakuje wyobraźni

Miejmy jasność oto karrambol
Łączymy reggae hip hop jazz i punk rock
To z dedykacją dla tych co walczą
Dla tych co kiedyś gdzieś pytali czym to jest

A ja idę zobacz bo ten świat warto było by pokolorować
Czas płynie coraz szybciej i coraz szybciej
Tak czasami nawet że muszę go wołać
Ziom mówię do niego ej proszę zaczekaj

On na to ah szkoda
Ja nie zamierzam gonić go jak człowieka
Robię znak koła palcem czasoprzestrzeń jest moja
Czas którego znam ten czas to cham

Czas to grać tak o przerwa się należy nam tak o
I nawet jak to rolex czy robo cop
Stany świadomościowe kiedyś porzucą zbroję
Płacę za wodę płacę za gaz

Płacę za wolność lecz niekoniecznie ją mam
Dlaczego to jest moje przecież ktoś mi dał
Spójrz na zegar bo teraz właśnie nasz czas
Miejmy jasność oto karrambol

Łączymy reggae hip hop jazz i punk rock
To z dedykacją dla tych co walczą
Dla tych co kiedyś gdzieś pytali czym to jest

Łączymy reggae hip hop jazz i punk rock
To z dedykacją dla tych co walczą
Dla tych co kiedyś gdzieś pytali czym to jest

Łączymy reggae hip hop jazz i punk rock
To z dedykacją dla tych co walczą
Dla tych co kiedyś gdzieś pytali czym to jest