
Kej La La
Ogniska z dala płoną już
Księżyca widać bladą twarz
Na ławce chłopiec z miłą swą
Przedłuża wciąż rozstania czas
Na ławce chłopiec z miłą swą
Przedłuża wciąż rozstania czas
Kej la la
Dziewczyna mała nieduża
Dziewczyna piękna jak róża
O nie nie nie nie nie nie
Nie oddam serca dziewczynie
O nie nie nie nie nie nie
Nie oddam serca dziewczynie
Kej la la
Niebieskie oczy chłopiec ma
Gorące jak ogniska dwa
Dwa serca płoną ognia żar
Kochany jednak ze wszech miar
Dwa serca płoną ognia żar
Kochany jednak ze wszech miar
Kej la la
Dziewczęca z dala ścichła pieśń
O smutkach które niesie wiatr
Na ławce czasem westchnie ktoś
Westchnienie to serdeczny żal
Na ławce czasem westchnie ktoś
Westchnienie to serdeczny żal
Kej la la