Grzegorz Turnau

Kolęda dla tęczowego Boga


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Bóg się rodzi, Cyganiątko
Obok niego śpi jagniątko
Bóg się rodzi, Pakistańczyk
Słońce mu we włosach tańczy

Rodzą się bożątka licznie
Rodzą się dzieciątka ślicznie
I pytają: "Gdzie jest raj?"
I pytają: "Gdzie jest raj?"

Ach, jak pięknie się rodzić
Czy w Aleppo, czy w Łodzi
Ach, jak trudno się rodzić
W małej łodzi na wodzie

Gdzie jest kraj i kraj to który
Gdzie się Bóg tęczowej skóry
Może ukryć przed wojnami
Przed lękami i głodami?

Gdzie się Bóg nie trwoży trwogą
Bo cóż trwogi bogom mogą?
Bóg się rodzi, niebożątko
Lulajże, Afrykaniątko

Ach, jak pięknie się rodzić
Czy w Aleppo, czy w Łodzi
Ach, jak dziwnie się rodzić
W wodzie, chłodzie, o głodzie

Bóg się rodzi, Polak mały
Jaki znak Twój? Nosek biały
Bóg się rodzi, śliczny skrzat
Niechaj mu przybywa lat

W kraju-raju, pięknym kraju
W kraju-raju, pięknym kraju
Którym właśnie jest nasz kraj
Baju-baju, baju-baj

Ach, jak pięknie się rodzić
Czy w Aleppo, czy w Łodzi
Ach, jak trudno się rodzić
W małej łodzi na wodzie

Ach, jak pięknie się rodzić
W Mińsku, Lwowie czy Łodzi
Ach, jak dziwnie się rodzić
Na zachodzie i wschodzie