
Lemur
Jak będziesz czegoś chcieć odpowiem „może jutro"
Dziś czuje się jak lemur mała taki ze mnie zwierz
Głaskaj moje futro i nie rób mi problemu
Nie przyszła do mnie chęć coś chyba ze mnie uszło
I nie wiadomo czemu chcę zero wokół spięć
I ciebie bardzo mieć i kilka set w portfelu
Wyszedłbym pobiegać ale powietrze jest cięższe niż czerwone Marlboro
Popijam pizzę colą więc
Jak chcą to niech se dzwonią
Ja dziś to śmigam w moro hej
I strzelam bramę w Fifie jakimś typem którym kiedyś bardzo chciałem być
Myślałem co poszło nie tak dogaszając peta (cały Mati)
Jak będziesz czegoś chcieć odpowiem „może jutro"
Dziś czuje się jak lemur mała taki ze mnie zwierz
Głaskaj moje futro i nie rób mi problemu
Nie przyszła do mnie chęć coś chyba ze mnie uszło
I nie wiadomo czemu chcę zero wokół spięć
I ciebie bardzo mieć i kilka set w portfelu
Czasem wolę się popatrzeć na to z okien
Czasem nie brać w tym udziału
Mógłbym obok winkla lecieć bokiem z ziomkiem
Ale coś mówi mi „wyhamuj"
Za duży dres wisi na mnie
Żaden mnie stres nie dopadnie co ty
Kaczka pływa po wannie
A ten uzwięźle mi potargał włosy
Ja chcę do twoich się przytulić tylko
I w chuju mam po ile stoi Bitcoin
Te gorzkie dni sobie zagryzam Milką
I tobą na zmianę
Gdy zasypiamy nad ranem
Bądź moim miodem na ranę
Jak będziesz czegoś chcieć odpowiem „może jutro"
Dziś czuje się jak lemur mała taki ze mnie zwierz
Głaskaj moje futro i nie rób mi problemu
Nie przyszła do mnie chęć coś chyba ze mnie uszło
I nie wiadomo czemu chcę zero wokół spięć
I ciebie bardzo mieć i kilka set w portfelu
Lemur lemur lemur
Jak będziesz czegoś chcieć odpowiem „może jutro"
Dziś czuje się jak lemur mała taki ze mnie zwierz
Głaskaj moje futro i nie rób mi problemu
Nie przyszła do mnie chęć coś chyba ze mnie uszło
I nie wiadomo czemu chcę zero wokół spięć
I ciebie bardzo mieć i kilka set w portfelu