
Liść
Odchodzące w zapomnienie
Jak żółty liść
Spadający z nieba
Nierealne jak świat
Dający wszystko
Czego nam potrzeba
Na dzień dobry parę gorzkich słów
Na dobranoc parę słodkich kłamstw
Na dzień dobry parę głuchych chwil
Na dowidzenia nic już nie ma
Za dużo słów
Za krótkich dni
Za dużo kłamstw
Za wiele przykrych chwil
Potrzeba mi
Ucieczki w siną dal
Ostatniej kropli krwi
Nie oddam wam
Tak wyglądał świat
Taka byłam ja
Taka byłaś ty
Na szczęście nie ma już
Takich nas
Tak wyglądał świat
Taka byłam ja
Taka byłaś ty
Taki był
Tak wyglądał świat
Taka byłam ja
Taka byłaś ty
Na szczęście nie ma już
Takich nas
Tak wyglądał świat
Taka byłam ja
Taka byłaś ty
Taki był
Na dzień dobry parę gorzkich słów
Na dobranoc parę słodkich kłamstw
Na dzień dobry parę głuchych chwil
Na dowidzenia nic już nie ma