
Mi casa es su casa
Biorę panny i zwijam
Jebie mnie ten ich miraż
Puszczam w eter to chwila
Od bujania boli ich szyja
Czuję jakbym grał tu w bilard
Czarna owca tej gry ja
Poza stadem ale zawsze jestem freshman
Dziś świecę nad nimi tak jasno jak Hollywood
Napis ty napisz coś bo czasem się
Zapominam że wszyscy ludzie to dalej ssaki są
A za chwilę to będzie wszędzie jak maki
Wtedy szybko zmienią zdanie i Emes jednak wchodzi pro na beat
Tak napisałem swój własny film
Oni to wiedzą kocie ale są ślepi jak Stępień
Choć słyszałem kilka plotek że propsują moją gębę
Oczywiście wszystko pod nosem chyba boją się o miejsce
Zaciągam się papierosem i wchodzę na scenę zrób przejście
Nie potrzebuje ta tej waszej aprobaty
To zawsze będzie rap rap dla kumatych
Te komentarze mą swoje daty
Za chwilę będą jak jak na was haki
Widzę tłum cała sala jest nasza
Wszyscy tu Mi Casa Su Casa
To to mój lud surowy jak tatar
Krzyczy już krzyczy już „Emes pozamiatał"
Widzę tłum cała sala jest nasza
Wszyscy tu Mi Casa Su Casa
To to mój lud surowy jak tatar
Krzyczy już krzyczy już „Emes pozamiatał"
Czuję, że już nie zatrzyma mnie nic żaden hamulec nawet żadna miss
Nie mam głowy w chmurach trzymam tam nogi
Do ludzi uraz, są interesowni
Leżałem w bólach kiedyś po nich
Dzisiaj jestem jak ten samotny wilk
A hossę bess pierdolić kwit
Masz więcej jak więcej robisz
Znów stawiam kroki choć niepewny grunt
Jakbym tańczył toprocki czuję względny luz
Luz luz luz luz luz luz luz
Jadam na tłusto nie żaden burbon
Z kolegą przepijam wódkę wódką
Mamy tu swój tor jebać jakiś urlop
Trzeba pojechać i odbić północ
Self Made Self Made Self Made Self Made Man to mój akronim
Mam więcej więcej więcej gęb niż sam Gombrowicz
Widzę tłum cała sala jest nasza
Wszyscy tu Mi Casa Su Casa
To to mój lud surowy jak tatar
Krzyczy już krzyczy już „Emes pozamiatał"
Widzę tłum cała sala jest nasza
Wszyscy tu Mi Casa Su Casa
To to mój lud surowy jak tatar
Krzyczy już krzyczy już „Emes pozamiatał"
Gdybym słuchał innych nie byłbym gdzie jestem
Słucham co mówi instynkt pieprzę te pretensje
Bo są jak suki których nie chcę
Te łatwe jak wasze podejście
Widzę tłum cała sala jest nasza
Wszyscy tu Mi Casa Su Casa
To to mój lud surowy jak tatar
Krzyczy już krzyczy już „Emes pozamiatał"
Widzę tłum cała sala jest nasza
Wszyscy tu Mi Casa Su Casa
To to mój lud surowy jak tatar
Krzyczy już krzyczy już „Emes pozamiatał"