
Miliony Zdarzeń
Uh uh
Wciąż stawiasz mur
Ile możesz grać (ej)
I uśmiechasz się
Potem odwracasz twarz (ej)
Pragniesz uwagi tylko wiem
Za swoje błędy winisz mnie
Nie wiesz jak jest naprawdę
Ja znalazłam coś i to napędza mnie
To co tak sprawia że żyć się chce
Mogę zatracić się
Tam gdzie mój drugi dom
Gdzie już nie liczy się nic
Tak na pełnych obrotach
Chcę być tylko na szczycie
Chociaż dystans mniejszy jest
Ciągle dzielą nas
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Dalej powiedz to
Wiem że tego chcesz (lecz)
Tylko marzysz by
Twym słowem złamać mnie
Uh uh
Słowem nie złamiesz mnie
Ciągle gadasz aaa
Marzysz by tu być (ej)
Nigdy nie chcę spaść blisko tak jak Ty (ej)
Nie chcę się bawić dłużej w to
Mamy przed sobą całą noc
Więc lepiej krzycz tu głośniej
Chociaż dystans mniejszy jest
Ciągle dzielą nas
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Wciąż stawiasz mur
Ile możesz grać
I uśmiechasz się
Potem odwracasz twarz
Pragniesz uwagi tylko wiem
Za swoje błędy winisz mnie
Nie wiesz jak jest naprawdę
Chociaż dystans mniejszy jest
Ciągle dzielą nas
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń
Miliony zdarzeń