
Na Słodko
Twe usta na śniadanie od dziś
Po nieprzespanej nocy
Chcę pić gorące cappuccino i Ty
Na słodko od rana kochana
Słońce wisi już nisko nad taflą jeziora
Już pora zwinąć żagle i smutki i znaleźć swe miejsce
Gdzie serce wreszcie mocniej zabije i znowu poczuje że umie
Znowu komuś zaufać i zakochać się jeszcze ten jeden raz
Twe usta na śniadanie od dziś
Po nieprzespanej nocy
Chcę pić gorące cappuccino i Ty
Na słodko od rana kochana
Twe usta na śniadanie od dziś
Po nieprzespanej nocy
Chcę pić gorące cappuccino i Ty
Na słodko od rana kochana
Może w życiu są piękne jedynie chwile i tyle
Wspomnień które się gubią jak bilet w kieszeni nie zmienisz
Gorzkie wino do lustra czasem pomaga lecz rada
Szczęście bywa za płotem wystarczy wyjść aby spotkać je
Twe usta na śniadanie od dziś
Po nieprzespanej nocy
Chcę pić gorące cappuccino i Ty
Na słodko od rana kochana
Twe usta na śniadanie od dziś
Po nieprzespanej nocy
Chcę pić gorące cappuccino i Ty
Na słodko od rana kochana
Twe usta na śniadanie od dziś
Po nieprzespanej nocy
Chcę pić gorące cappuccino i Ty
Na słodko od rana kochana
Twe usta na śniadanie od dziś
Po nieprzespanej nocy
Chcę pić gorące cappuccino i Ty
Na słodko od rana kochana