
Na Warszawskich ulicach
Na Warszawskich ulicach
Piękne dziewczyny chłopcy źli
Ofiary mody zakładnicy
Wielbiciele szybkich bryk
Nie szukaj miejsca dla siebie
Jeśli nie chcesz takim być
Tu piekło graniczy z niebem
Monako mówią o niej dziś
A byłaś inna ja to wiem
Byłaś inna Paryżem Wschodu zwano cię
Byłaś inna byłaś inna
Byłaś inna kochało cię tak wiele serc
Na Warszawskich ulicach
Głód pieniądza wszystkich swer
Korporacyjni niewolnicy
Celebrują Warszawski sen
A byłaś jak dumna Nike
Pieczętując czystą krwią
Dziś miernoty pomniki
I Warszawką dziś cię zwą
A byłaś inna ja to wiem
Byłaś inna Paryżem Wschodu zwano cię
Byłaś inna byłaś inna
Byłaś inna kochało cię tak wiele serc
A byłaś inna ja to wiem
Byłaś inna Paryżem Wschodu zwano cię
Byłaś inna byłaś inna
Byłaś inna byłaś wiem