
Niby razem
Mówimy od tylu godzin na zmianę przez cały czas
Jeszcze nikt nie powiedział co mu w sercu gra
Gadamy o błahych sprawach rozmowa tak długo trwa
Nikt nie chce pierwszy powiedzieć co tam w sercu ma
Morze kaw już wypite szlakiem waśni i zgód
Gdy miłość kończy się zgrzytem nawet gorzki jest miód
Długo tak już gadamy picie piany aż mdli
Od teraz jak w banku już mamy co najmniej tydzień cichych dni
Niby razem a jednak nie niby razem wciąż mijamy się
Niby razem a jednak nie niby razem a jednak źle
Niby razem a jednak nie niby razem wciąż mijamy się
Niby razem a jednak nie niby razem a jednak źle
Niby razem a jednak nie niby razem wciąż mijamy się
Niby razem a jednak nie niby razem a jednak źle
Niby razem a jednak nie niby razem wciąż mijamy się
Niby razem a jednak nie niby razem a jednak źle