Pawbeats

Nie szukaj mnie


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Wracam ze studia do domu Ty czekasz jak zawsze
Ale w oknie poświaty z lampy brak damn
Zapalam światło i nagły strach mnie mdli jakbym miał od zapaści paść nie
Co tak pusto jest Okradli nas
Czy w niewoli Cię napastnik ma
Ale w łazience wszystko staje się jasne ta
Bo tylko Twoich tu kosmetyków w szafce brak o
Jeszcze wczoraj marzyliśmy po winie w Vapiano
Potem na sofie widzieliśmy rodzinę Soprano
Dzwonię do Ciebie ale widzę że damo
Nie odebrałabyś tu nawet jakbym dał Ci godzinę sygnału
Znowu mam ochotę na fajki
Z nikotyną dziś nie wchodzę w te szranki
Idę do nocnego wypiję coś mocnego
Bo nie rozumiem co doprowadziło Cię do tego nie

Nie szukaj mnie nie trzeba
Gdy jestem nie dostrzegasz
Gdy znikam łzy wylewasz
A mnie nie ma
Nie szukaj mnie nie trzeba
Gdy jestem nie dostrzegasz
Gdy znikam łzy wylewasz
A mnie nie ma

Jak kamień w twarz twój zimny głos na mnie działa
To już nie Ty nieznajomy ktoś
Pogubiłeś się mnie zgubiłeś też i za rękę już nie trzymasz
Kiedy nie mam sił by dalej iść Ciebie nie ma

Nie śpiesz się z tym odejściem ode mnie bo nigdy nie starałem dla nikogo wcześniej się
Powiem więcej ode mnie miała nie będziesz lepszego nikogo
Wróci tu teraz zabiorę ją tam gdzie latały te mewy
Stała tam sama nasze oczy poznały się wtedy
Ale nie wróci to outro nie preludium
Sam sobie zasłużyłem
Dziś nie byłem w studiu

Nie szukaj mnie nie trzeba
Gdy jestem nie dostrzegasz
Gdy znikam łzy wylewasz
A mnie nie ma