WWO

Nienawiść obróć w siłę


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Ucz się od nas
Obracać nic w coś
Zamiast się poddać
Skumuluj złość
I zamień ją zamień ją
W siłę do działania bo
Jeszcze nigdy nie wyzdrowiał nikt od narzekania

Ucz się od nas
Obracać nic w coś
Zamiast się poddać
Skumuluj złość
I zamień ją zamień ją
W siłę do działania bo
Jeszcze nigdy nie wyzdrowiał nikt od narzekania

Pierwsze moje słowa to nie było o kurwa
Moim pierwszym łóżkiem nie była trumna
Moim ojcem nie był pierwszy lepszy typek
A jednak gdy wchodziłem w życie to się modliłem
O siłę i czerpałem ją z wkurwienia
Masz dobra rodzinę
Patologia nie przebiera
Znam ulice oficjalnie wciąż bezdomny
Od pętli do pętli jeździłem w zimie autobusem nocnym
Kto jest kto
Rozwiązanie zagadki
Trwałem bo kochałem to ławki i te klatki
Warszawo ty byłaś mym prywatnym miastem
Chodząc po ulicach nocą miałem taką jazdę
Skąd wziąłem siłę by się podniósł nocny Sokół
Zabiłem nienawiść w sobie do wszystkiego wokół
Przeszedłem przez ten syf prosto centralnie środkiem
Tylko po to by od dna się odbić i wziąć rozpęd

Ucz się od nas
Obracać nic w coś
Zamiast się poddać
Skumuluj złość
I zamień ją zamień ją
W siłę do działania bo
Jeszcze nigdy nie wyzdrowiał nikt od narzekania

Ucz się od nas
Obracać nic w coś
Zamiast się poddać
Skumuluj złość
I zamień ją zamień ją
W siłę do działania bo
Jeszcze nigdy nie wyzdrowiał nikt od narzekania

To ludzka rzecz błądzić nie zdążyć
Łatwo jest sądzić trudniej to skończyć
Wybaczyć znaczy zacząć od nowa
O słowa chodzi więc zobacz
Pogodzić się spróbować
Wyzwanie to jest wybaczanie
Masz co dane zostanie nic nie jest zapomniane
Ramię w ramię w zgodzie bez zawiści w sercu
Oko za oko to reguła ślepców

Prościej miłość w nienawiść jest zamienić niż odwrotnie
Nie prościej pracować niż komentować wszystko siedząc w oknie
Po co mi wkurwianie i szarpanie nerwów
Jak mogłem coś zrobić z tym to lepsze na pewno
Pustą nienawiść zmienić w siłę walki
Walki budującej pomyślność twojej marki
Skoro jest nienawiść niechaj będzie siłą do działania
Jebać to co spokój twój zniewala
Zabić zło w kolebce powstawania
A wiara w Pana niech horyzont Ci odsłania
I odsłoni Ci odsłoni na pewno
Złe duchy polegną wokół wszyscy zbledną i pojmą
Jak korzystną to jest wojną
Prościej miłość w nienawiść jest zamienić niż odwrotnie
Nie prościej pracować niż komentować wszystko siedząc w oknie

Ucz się od nas
Obracać nic w coś
Zamiast się poddać
Skumuluj złość
I zamień ją zamień ją
W siłę do działania bo
Jeszcze nigdy nie wyzdrowiał nikt od narzekania

Ucz się od nas
Obracać nic w coś
Zamiast się poddać
Skumuluj złość
I zamień ją zamień ją
W siłę do działania bo
Jeszcze nigdy nie wyzdrowiał nikt od narzekania