
Paradygmat
Często dochodzi do mnie coś, gdy idę spać
Najczęściej wtedy, kiedy trzeba wcześnie wstać
Otwierają się oczy i znów wyczuwam ten smak
Uskutecznię plan i przerzucę to na rap
Czasami myślę, że to tona - waży!
Lecz to to na czym mi zależy - trzeba się odważyć
Otwarty na zmiany, zmotywowany do jakości
Czasem myślę, jak to się ma do rzeczywistości.
Wiem, że nie zrobię wszystkiego
Muszę wybrać spośród sterty poruszeń
Chodzi o paradygmat
Jak nie, to się uduszę
Życia nie wygram
Bo przecież tu nie chodzi tylko o to, żeby wytrwać!
Wiem, że nie zrobię wszystkiego
Muszę wybrać spośród sterty poruszeń
Chodzi o paradygmat
Jak nie, to się uduszę
Życia nie wygram
Bo przecież tu nie chodzi tylko o to, żeby wytrwać!
Jak będę szedł na ślepo, to finiszem będzie detoks
Stawiam pytania - czy to to, czy to nie to?
Co tu jest mą metą? Kto to jest mój mentor?
Pasja jest kobietą, z którą trzeba chcieć mieć dziecko
Ej, niby wiem to a czasem mam taki czas
Że chciałbym od niej tylko brać i spotkać jakąś na raz
I się wyżyć - a tu potrzeba miłości i precyzji
Pokoju po złości i analizy - jak nie to kryzys!
I wspólny wyzysk - o co mi chodzi, Braciszku?
Widzisz - chociaż Bóg płodzi mistrzów, życie robi z nich chytrych lisków
Mamy wytrych - demoralizowanie istot
Ludzie nie mogą się zapalić - niszczą ich z iskrą
A wszystko przez to że chielibyśmy mieć wszystko
Po co? Sram na ten milion i złoto
Smakuje mi uśmiech i dobro
Choć bywa różnie, to norma
Chyba najważniejsze jest to, by dobrą drogę w życiu obrać.
Wiem, że nie zrobię wszystkiego
Muszę wybrać spośród sterty poruszeń
Chodzi o paradygmat
Jak nie, to się uduszę
Życia nie wygram
Bo przecież tu nie chodzi tylko o to, żeby wytrwać!
Wiem, że nie zrobię wszystkiego
Muszę wybrać spośród sterty poruszeń
Chodzi o paradygmat
Jak nie, to się uduszę
Życia nie wygram
Bo przecież tu nie chodzi tylko o to, żeby wytrwać!
Czy mogę jaśniej? No właśnie!
Pomyśl - siedzisz w robocie
Normalne, że w pocie czoła myślisz tylko o banknocie
Skupiasz się na zadaniu - co cię odciąga?
Często myślisz, że mogłoby to inaczej wyglądać?
Ile to zabiera ci czasu? Mów!
Bądź ze sobą szczery, stoi przed tobą Bóg.
Chodzi o twoje życie - drzwi są otwarte
Ile jeszcze czasu zmarnujesz, by zacząć żyć naprawdę?
Wybacz, jeśli to nie do ciebie
Pewnie to bardziej do mnie.
Wiem, że nie zrobię wszystkiego
Muszę wybrać spośród sterty poruszeń
Chodzi o paradygmat
Jak nie, to się uduszę
Życia nie wygram
Bo przecież tu nie chodzi tylko o to, żeby wytrwać!
Wiem, że nie zrobię wszystkiego
Muszę wybrać spośród sterty poruszeń
Chodzi o paradygmat
Jak nie, to się uduszę
Życia nie wygram
Bo przecież tu nie chodzi tylko o to, żeby wytrwać!