
Po Drugiej Stronie
Po drugiej stronie stoję dziś
Przez inne oczy widzę
Cały mój świat
Tak dużo w nim
Banalnych śmiesznych spraw
Nie czuję nic
To tak jak gdyby
Ktoś zamienił mnie w głaz
Zatrzymał czas
Nadszedł dzień
O na pewno to wiem
Czekałem na niego wiek
Ogarnia mnie tylko sen
Chciałbym spać sto tysięcy lat
Poczekać aż minie świat
Obudzić się i wstać
I wstać gdy nie będzie już nic
Przez lustra szkło
Widzę jak powoli znika
W cieniu moja twarz
Zalewa ją ocean szarych barw
Patrzę na siebie
I już wiem nie jestem wcale
Taki jakbym chciał
Nadszedł dzień
O na pewno to wiem
Czekałem na niego wiek
Ogarnia mnie tylko sen
Chciałbym spać sto tysięcy lat
Poczekać aż minie świat
Obudzić się i wstać
I wstać gdy nie będzie już nic
Nie będzie już nic
Nie będzie już nic
Nie będzie już nic
Nie będzie już nic