
Podaj Dłoń
Kolejna noc
Kolejny dzień
Muszę biec tu bez ciebie
Kolejny krok
Znów gubię sens
Ale chcę ci powiedzieć
Nie chcę dłużej czekać na cud
Bo moje serce jest tak zimne jak lód
Zamiast mówić teraz milczy jak grób
A kiedyś grał z uczuciami jak z nut
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Pobiegnijmy pod prąd
Nasze plany i marzenia tam są
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Nawet jeśli masz dość
Nie mam czasu na ten żal i zazdrość
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Pobiegnijmy pod prąd
Nasze plany i marzenia tam są
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Nawet jeśli masz dość
Nie mam czasu na ten żal i zazdrość
Kolejny błąd
Kolejny ruch
Na szachownicy mych uczuć
Za dużo wciąż za małych słów
Co lądują na bruku
Tylko w oczy mi spójrz
Nie chcę dłużej grać z tobą tych ról
Podzielimy nasze życie na pół
Niech to ukoi mój ból
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Pobiegnijmy pod prąd
Nasze plany i marzenia tam są
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Nawet jeśli masz dość
Nie mam czasu na ten żal i zazdrość
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Pobiegnijmy pod prąd
Nasze plany i marzenia tam są
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Nawet jeśli masz dość
Nie mam czasu na ten żal i zazdrość
Ją chcę tego co ty
Ty chcesz tego co ją
Mam już dosyć tej gry
Ona za długo trwa
Powiedz po co mi łzy
Marnujemy nasz czas
Podaj dłoń jeszcze jeden raz
Ją chcę tego co ty
Ty chcesz tego co ją
Mam już dosyć tej gry
Ona za długo trwa
Powiedz po co mi łzy
Marnujemy nasz czas
Podaj dłoń jeszcze jeden raz
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Pobiegnijmy pod prąd
Nasze plany i marzenia tam są
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Nawet jeśli masz dość
Nie mam czasu na ten żal i zazdrość
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Pobiegnijmy pod prąd
Nasze plany i marzenia tam są
Podaj dłoń
Podaj dłoń
Nawet jeśli masz dość
Nie mam czasu na ten żal i zazdrość