
Pozmienialo Sie
To nie jest tak że co chcemy to mamy
Nie chcieli nam dać nawet kompa na raty
Ojciec mi pomógł robiąc na dwa etaty
Każdy kolejny wers jego potem jest zlany
Wiem że podarowali mi wszystko nawet dali więcej niż mogli
Za życie które dostałam od nich nie do spłacenia dług wdzięczności
To też nie tak że darmo dostałam
Nad ranem co dzień muszę wstawać
Poniedziałek sobota praca praca praca
Wracam z niej padnięta odpalam TV potem skręta
Wybija 21 prysznic i budzik na 5.20
Mamy marzenia ale nie mamy czasu by je spełniać
Spać pracować jeść srać spać pusta egzystencja
Mamy marzenia zróbmy z nich plany
Za rok mówmy o nich w czasie dokonanym
Od mety dzielą nas tylko obawy
Paranojom się nie dajmy omamić
W morzu możliwości topimy się bo brak nam odwagi
Sprawdzić czy któreś z nas może pływać potrafi
Chcecie emocji wezbrały we mnie już
Od 3 lat w rapie życzliwi kopią mi grób
Rok później na półce w Empikach leży moja płyta
Jadę na koncert z markerem żeby kilka z nich podpisać
Jestem headlinerem rozpoznaje mnie publika
Są tu dla mnie a ja dla nich czas jakby się zatrzymał
Wszystko się pozmieniało tylko u nas bez zmian
Zapomnij jeśli uwierzyłeś że mogą być lepsi niż ja
Nie ma lepszych ode mnie
Nie ma lepszych ode mnie
Wróćmy do lat gdzie czas odmierzał wydarzenia nie kalendarze
Cudze łzy bolą wtedy nas bardziej niż własne
Dziewczyny były niedostępne nie tylko na gadu gadu
Teraz same bad bitch po księżniczkach ani śladu
Wymagacie ode mnie ciągle więcej i dobrze
Bo mogę dać wam stokrotnie więcej i forsę
Bierzcie ode mnie mam tego tyle że nie mieści się w sejfie
Nie mieści się w rękę plik gotówki z którego zadzwonię i zrobię selfie
Słaby marketing chociaż potencjał ogromny
Skurczyły się zasięgi wraz ze zwężeniem spodni
Niczego nie mam dziś prawie udało im się dogonić mnie
Bo nie słyszeli jak to nagrywam
Budzę się rano i wiem że mogę wszystko albo że chowam się i nara
I nie obchodzi mnie że trybu blisko chcę tylko zostać sama
Nie będzie z Ciebie nic jeśli brak Ci tego czegoś
Umiejętności nie przemówiąłeś i poziom charyzmy wynosi 0
Żeby osiągnąć cel musisz podjąć ciężką pracę
Radość nie do opisania gdy odbierasz pierwszą wypłatę
Odbierasz klucze na chatę sam spłacasz pierwszą ratę
Sam z tym wszystkim dałeś radę
Wszystko się pozmieniało tylko u nas bez zmian
Zapomnij jeśli uwierzyłeś że mogą być lepsi niż ja
Nie ma lepszych ode mnie
Nie ma lepszych ode mnie