
Prośba o miłość
To jest mój czas moje miejsce
Każdy tutaj dobrze mnie zna
Słów na wiatr nie potrzeba mi więcej
Biorę to co los w darze mi da
Mam własny kąt na tym świecie
Siedzę w nim i czekam na cud
Wybacz mi Panie bo pewno grzeszę
Ale brak mi już wiary i słów
Ale brak mi już wiary i słów
Wiara czyni cuda
Gdzieś tam zawsze czeka ktoś
To kolejna próba
Więc o miłość proś
Dwa samotne serca
Kiedyś znów połączy los
Miłość to dar nieba
Więc o miłość proś
Dziś już nie patrzysz mi w oczy
Łykasz kawę i znikasz w drzwiach
Pocałunek twój to tylko dotyk
Nic nie znaczy bo zimny jak głaz
To jest mój żal moja troska
To mój błąd i kara za grzech
Z ognia dym z żaru serc popiół został
Letni deszcz z oczu zmył ślady łez
Letni deszcz z oczu zmył ślady łez
Wiara czyni cuda
Gdzieś tam zawsze czeka ktoś
To kolejna próba
Więc o miłość proś
Dwa samotne serca
Kiedyś znów połączy los
Miłość to dar nieba
Więc o miłość proś
Wiara czyni cuda
Gdzieś tam zawsze czeka ktoś
To kolejna próba
Więc o miłość proś
Dwa samotne serca
Kiedyś znów połączy los
Miłość to dar nieba
Więc o miłość proś
Więc o miłość proś