Dawid Kwiatkowski

Rozpalimy Ogień


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Pozwól mi zapomnieć
I w niepamięć puścić czas
Tak wiele mamy wspomnień
Które poróżniły nas
Pozwól mi odnaleźć
Tę najpiękniejszą z dróg
Pobiegniemy nią daleko
A za nami ruszy tłum

Rozpalimy ogień
Zatrzymamy czas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Rozpalimy ogień
Określimy nas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Pozwól mi coś wytłumaczyć
Ogień bardzo lubi tlen
Nie rozpalę go bez Ciebie
Zgasnę i zapadnę w sen

Rozpal dzikie żądze
Spraw bym poczuł znowu żar
Nim ugaszę to pragnienie
Znów zastawię cały bar

Rozpalimy ogień
Zatrzymamy czas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Rozpalimy ogień
Określimy nas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Głośniki zatyka boom
Przy ogniu gromadzę tłum
Tak dobrze wiesz, że lubię robić wokół siebie szum
Nieprzewidywalna substancja łatwopalna
Ona nam daje siły zostać tu do rana

Płonie, płonie ogień w nas
Lepiej dzwoń po pożarną straż
Płonie, płonie ogień w nas
Lepiej dzwoń po pożarną straż (Lepiej dzwoń)

Rozpalimy ogień
Zatrzymamy czas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Rozpalimy ogień
Określimy nas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Rozpalimy ogień
Zatrzymamy czas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Rozpalimy ogień
Określimy nas
To co mamy w sobie
To nie domek z kart

Lepiej dzwoń