
Serce i rozum
Nie chcę słyszeć już w słuchawce
Jak ty bardzo kochasz mnie
Tyle razy już słyszałam słowa te
Ale kiedy noc zapada
Twoich ramion tak mi brak
Myśli krzyczą, łez wylanych jest mi żal
Oh
Jesteś mi powietrzem, potrzebuje cię
I wypełnij pustkę, która w sercu jest
Lecę w dół, lecę ratuj mnie
Oh
Jesteś mi powietrzem, potrzebuje cię
I wypełnij pustkę, która w sercu jest
Lecę w dół, lecę ratuj mnie
Oh
Miłość była dla mnie niczym
Jak groteska brzmiała i
Poza moją świadomością żyje dziś
Jakaś siła mnie przyciąga
I do ucha szepcze mi
Biegnę więc już w twoją stronę ile sił
Oh
Jesteś mi powietrzem, potrzebuje cię
I wypełnij pustkę, która w sercu jest
Lecę w dół, lecę ratuj mnie
Oh
Jesteś mi powietrzem, potrzebuje cię
I wypełnij pustkę, która w sercu jest
Lecę w dół, lecę ratuj mnie
Serce i rozum dogadują się tylko w reklamach
Nie ma po co rozpętywać burzy mózgu, przegrana sprawa,
Ława przysięgłych wydała werdykt nam
Na "bycie niepewnym", jesteś następny tam
nie ma recepty na łapanie szczęścia- przestań!
Każdy w sobie siłę ma, ale czas ucieka
Wiesz jak podzielić to chcę,
po prostu chcę to zrozumieć,
Serce i rozum - czyli dobrze wiem co czuje, teraz
Między myślą a sercem
Ta wojna trwa wiecznie
Czy tego nie chcę- czy chcę
Między piekłem a niebem
Jak ty też ja lecę
Bo dobrze wiem o tym, że
Jesteś mi powietrzem, potrzebuje cię
I wypełnij pustkę, która w sercu jest
Lecę w dół, lecę ratuj mnie
Oh
Jesteś mi powietrzem, potrzebuje cię
I wypełnij pustkę, która w sercu jest
Lecę w dół, lecę ratuj mnie
Ratuj mnie
Oh
Jesteś mi powietrzem, potrzebuje cię
I wypełnij pustkę, która w sercu jest
Lecę w dół, lecę ratuj mnie
Lecę ratuj mnie
Oh