Strachy Na Lachy

Siedzimy tu przez nieporozumienie


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Siedzimy tu przez nieporozumienie
Ja Pietrow wpadłem tak przez moją Ksenię
Kłótliwy babsztyl ten wciąż robił mi na złość
No a Wasiliew drug ot polityczny gość

Więc wpakowali nas na państwowy wikt
O wpadce naszej nie dowiedział się nikt
I tylko w książce akt nasz przełożony ma
Więźnia Pietrowa Wasiliewa więźnia

A w szarej celi ojczyzny naszej ślad
My tam siedzimy i nasz gruziński brat
Kilku Litwinów kilku Łotyszów
A na dobitkę dwóch towarzyszów

Tu rozpruwacze patrzą na świat za krat
A mordy takie że bez wyroku pięć lat
I oto między nich rzuciła losu gra
Więźnia Pietrowa Wasiliewa więźnia

Więzienny lekarz daje nam proszki
Lecz lubi sukinsyn nocne igraszki
Więzienny doktor taki pedrylek
Bierze każdego z nas na krótką chwilę

Mówi Wasiliew uciekać trzeba stąd
O nas na pewno zapomniał dawno rząd
No i stało się rano na zbiórce brak
Więźnia Pietrowa Wasiliewa więźnia

Więc uciekamy ścieżkami drogami
A rudy mętny pył gęstniał pod nogami
Pytam Wasiliewa czy on drogę zna
Pojęcia nie ma on no a tym bardziej ja

Więc że Mongolia celem naszym jest
Na zachód trzeba tam drogi naszej kres
A zachód pewnie jest tam
Gdzie słońce zachodzi nam

Uciekinierom za więziennych bram

Gdy tak dumaliśmy wolno upływał czas
No i zaspaliśmy no i złapali nas
Jeden z oficerów wziął za nas orderów
I tak się ucieszył że nas po mordach zbił

I w ten sposób złapali znowu nas
I znów w więzieniu upływa wolno czas
I cała armia ta pilnuje teraz nas
Więźnia Pietrowa Wasiliewa więźnia