
Słodka idiotka
Czasem na ulicy widzę jak
Mała słodka lady szuka szczęścia
Nagle okiem daje do mnie znak
Nie wie że nie jestem już do wzięcia
Czule bierze mnie za rękę nie wieże
Taki numer ze mną jej nie uda się
Patrze na nią i uśmiecham się
Mała słodka idiotka
Taki cudowny głuptasek blond
Taka laleczka jak z obrazeczka
I nawet nie wie że robi błąd
Puszysta kotka tak jak maskotka
Chciałaby uciec na inny ląd
Słodki tyłeczek jak cukiereczek
I nawet nie wie że robi błąd
Myślęże nie warto mówić nic
Wszystko przejdzie jej za kilka dni
W zapomnienie pójdzie taki ktoś
Kto jej robi tylko wciąż na złość
Za dni kilka już nie będzie znała mnie
Pójdzie w miasto znajdzie sobie inny cel
Mrugnie okiem i uśmiechnie się
Mała słodka idiotka
Taki cudowny głuptasek blond
Taka laleczka jak z obrazeczka
I nawet nie wie że robi błąd
Puszysta kotka tak jak maskotka
Chciałaby uciec na inny ląd
Słodki tyłeczek jak cukiereczek
I nawet nie wie że robi błąd
Za dni kilka już nie będzie znała mnie
Pójdzie w miasto znajdzie sobie inny cel
Mrugnie okiem i uśmiechnie się
Mała słodka idiotka
Taki cudowny głuptasek blond
Taka laleczka jak z obrazeczka
I nawet nie wie że robi błąd
Puszysta kotka tak jak maskotka
Chciałaby uciec na inny ląd
Słodki tyłeczek jak cukiereczek
I nawet nie wie że robi błąd