PMM

Sprawa dla dżentelmena


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Wytłumacz mi dlaczego rządzi tobą bilon
Dla dżentelmena sprawa
Dziś to już nie sprawa o miłość
I co sprawiło że postanowiłaś odejść
Chciałaś zostawić wartości choć je przypisuję tobie
Świata nie zmienię i tak będzie co powiem
Spokojnie mówię ci dzisiaj że odejść ci już nie pozwolę
Dasz mi co moje
Znasz mnie wiec to raczej jasne
Od gówniarza przesiadujesz ze mną noce nim nie zasnę
Obiecywałaś mi prawdę
Podarowałaś mi pasję
Prosiłaś żebym obiecał że będę z Tobą na zawsze
I co? Zmieniłaś nagle zdanie
Tak niby wygląda koniec
Znam cię lepiej niż ty samą siebie
Wiec pytam jak możesz
Licytować się o drobne
Gdy należy mi się wszystko
A przeznaczenie do nas same wcale nie przyszło
Jesteś mi najbliższą
Dla ciebie chcieliby mnie zabić
Tylko powiedz? Jak wtedy sobie beze mnie poradzisz

Gdziekolwiek bym nie był
Jesteś ze mną wszędzie
Nie wiem dokąd zmierzasz
Wiem co budzisz we mnie

Gdziekolwiek bym nie był
Jesteś ze mną wszędzie
Nie wiem dokąd zmierzasz
Ale wiem co budzisz we mnie
Tak jak długo jesteś nie potrzebuję wiedzieć
Jak moje życie wyglądało by bez ciebie

Byliśmy zbyty destruktywni
Wobec siebie toksyczni
Łączył nas seks uczucia były dodatkiem do reszty
Krzyki i godziny w ciszy
Gonitwa myśli zimny prysznic
Po co się męczyć i tracić zmysły
Lepiej pożegnać się z klasą
Niż po dniu pretensji szarpać nerwy
Niszczyć się wzajemnie psychicznie
Od zemsty przez zazdrość do nieszczerych intencji
Wiedziałem że byłaś z innym
Sam nie byłem święty
Klika tajemnic mieliśmy ze sobą
Miałem świadomość kłamstw
Potrafiłaś udawać i grać
Gdybym pozwolił ci się zniewolić powoli traciłbym twarz
Mówiłaś nie chce cie znać
Rzeczy oddałaś mi w drzwiach
Miałaś do mnie słabość i kryzys w nowym związku
Nowy gość nowy problem
Dyskusję uciąłem w środku
W żaden sposób nie chciałem nigdy Cię zranić
Nasz temperament zostawił ślad między słowami

Gdziekolwiek bym nie był
Jesteś ze mną wszędzie
Nie wiem dokąd zmierzasz
Wiem co budzisz we mnie

Gdziekolwiek bym nie był
Jesteś ze mną wszędzie
Nie wiem dokąd zmierzasz
Ale wiem co budzisz we mnie
Tak jak długo jesteś nie poczuję cię obok
Nie będę wiedział jak życie wygląda z tobą