
Tirana
Już nawet Tirana przegnała tyrana
Nie ostał się żaden w Europie
A gdyby się jakiś znienacka pojawił
To naród go zaraz wykopie
O cześć wam krwiopijcy z Pekinu
O cześć wam cudaki z Tirany
Pachołki czerwonych reżimów
Za baty siniaki i rany
Pachołki czerwonych reżimów
Za baty siniaki
Skończyły się czasy satrapów buńczucznych
Już Stalin im dziś nie pomoże
Bułgarzy Todora trzymają pod kluczem
A Erich w sowieckim kołchozie
O cześć wam prostackie „sodruchy"
O Sieg Hail wam liebe Genosse
Za krwawo tłumione rozruchy
Za los słusznych żądań i roszczeń
Za krwawo tłumione rozruchy
Za los słusznych żądań
Ostatnie bastiony enklawy absurdu
Złe moce i czerwone duchy
Za sprawą polskiego przykładu i cudu
Padają dosłownie jak muchy
O cześć wam Fidele „Młamary"
Za rozbój nepotyzm i kpinę
Za zbrodnie okrutne bez kary
Co w końcu ruszyły lawinę
Za zbrodnie okrutne bez kary
Co w końcu ruszyły
I warto pamiętać że piękny zryw ludów
Ta wielka ożywcza lawina
Nie wyszła z Paryża czy z Moskwy lecz z Gdańska
Ze Stoczni imienia Lenina