
To mogłem być Ja
Piętnaście na godzinę w ukropie i łata w rękach
Od szóstej siódme poty skurwiel pyta „Gdzie wylewka"
Miałem taki epizod zostać tam jak awizo
Bo poza ciałem moich treści to już tam nie było
Stoję przy pasach może wiekiem wtedy osiemnaście
A w czarnym Audi jakaś lingwistka umila trasę
I wszystko mega, gdyby nie ta pieprzona Audica
Ma nawigację ale po chodniku do Dawida
To mogłem być ja ale mam refleksy
I tylko popatrzyłem jak te auto flipy kręci
Ja sobie mniemam że jak mam tu coś to tylko mnie mam
Wypadki chodzą drogo jak McLaren dla Rowana
Choć moja wena dziś pozwala mi rachunki skreślać
To mogłem być jak masa i nie skilli tylko średnia
Wypadki chodzą po ludziach tak jak my w listopadzie
Nawet jak wjadę z Kękim w Radom to Ci nie poradzę
Może się wpieprzę lepiej w jakieś haktywizmy Anonów
Żeby mieć mieć przeświadczenie że kurwa coś zmieniam na pozór
Jak u Venoma nic nie zakładają hostessa
Marzenie w chmurach z takim pingiem typie, host byś przegrzał
Jak się rozejrzę Boże myślę miałem fart
Bo nie do wiary że to serio mogłem być ja
To mogło być tak że to mogłem być ja
To mogłem być ja wiesz że mogło być tak
Jak się rozejrzę Boże myślę miałem fart
Bo nie do wiary że to serio mogłem być ja
To mogło być tak że to mogłem być ja
To mogłem być ja wiesz że mogło być tak
Dziewięćdziesiąte pewnie jak dobrze pamiętam, nad morzem
Game roomy automaty hipnozę ekranów mam w głowie
I nagle wbija ten typ za chwilę mi wbija nóż w klatę
Young Deysik myśli nara powoli się żegna ze światem
I w takich sytuacjach kiedy nie masz nawet sekundy
Jeśli Cię nie ratuje że ten nóż się chowa od góry
Nie będzie nawet szansy i to Cię przeistacza
Bo jesteśmy jak lalki wszechświat jak ośmiolatka
Ja się nie opierdalam do mnie przecież brak problemu
Di di di dalej płodny za rękę natura w kwietniu
W tym kraju czuję się jak na najwyższym stopniu podium
A mimo to wciąż dalej brakuje mi kilku schodków
Znowu pomyślisz jak Rynkowski śpiewał Ci o losach
Ale jak widzisz lepiej „u" przed „dary" trzeba dodać
Jakby mnie uwięzili w Zarze takie doświadczenia
Bo zażenować przez was to już chyba bardziej się nie da