
Usta
Ty masz to coś czego ja nie mam
A czego trzeba mi dziś do szczęścia
I jeśli zaraz mi tego nie dasz
Ja Cię ostrzegam wpadnę w szał
Padam na kolana tu padam na kolana
Klęczę zawsze będę na kolanach u Twych stóp
Umaluję usta żebyś lepiej je rozumiał
I jeśli będziesz chciał zaplotę warkocz z naszych ciał
Szminka czerwona podkreśla słowa
Które powtarzam Ci od nowa wciąż
A w Twoich oczach nic tylko ciemność
I teraz jest mi już wszystko jedno
Padam na kolana tu padam na kolana
Klęczę zawsze będę na kolanach u Twych stóp
Umaluję usta żebyś lepiej je rozumiał
I jeśli będziesz chciał zaplotę warkocz z naszych ciał
Umaluję usta żebyś lepiej je rozumiał
I jeśli będziesz chciał zaplotę warkocz z naszych ciał
Proszę Cię proszę Cię proszę Cię
Proszę Cię proszę Cię proszę Cię rozgrzesz mnie