Vito Bambino

Wachania


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Bo ja nic nie wiem
Nie powiem ci jak działa majk
Zapominam w którym roku był strajk
Jeden punkt miałem z matmy na maturze alright
A z anglika pani pytała czy mógłbym się obudzić
Nie ma się co trudzić
Mam od tego ludzi

Z czym do ludzi co to za profana
Nie dokańczam słów bo mam wyjebane

Jako muzyk o muzyce nie wiem nic
Co za nuta czy debiutant czy classic
Gdzie granica
Zależy kto pyta
Powiem co muszę żeby wygrać
„Sprowadzam na złą drogę"
Tak o mnie powie twoja druga część jak za rogiem zniknę

I może mieć rację
Może jestem diabłem w oczach twych
Pamiętaj że w mojej głowie też dla mnie jesteś czymś
Ona kocha ją on jego
Co mi tam do tego
Róbta co chceta
Son go Vegeta Saiyajin to Saiyajin

Rozumiem jeśli teraz skoro wiesz
Że jedno mówię drugie robię możesz chcieć
Uciec mieć mnie w
Super
Że jesteś
Zejdę na recepcję poproszę o lód
Ty i ja
To góra i spód
Jak pióra do stóp
Dreszcze
Ty chcesz już
A ja jeszcze trochę cię pomęczę

Ktoś upada ja się śmieję tak już mam

Ty możesz mieć rację
Może ja jestem trochę swoim dziadkiem w oczach twych
Może ja ci mówię jak żyć bez pytania podchodzę mówię na „ty"
Może tak być
Może tak być
Może tak być