Nerwowe Wakacje

Więc myślisz


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Myślisz że ktoś za ciebie w końcu głośno powie to
Więc myślisz że jest tak że ktoś za ciebie w końcu głośno powie to
Galektyk błyśnie moc komety zmienią tor
Sam się wyłoni wszechświat nowych znaczeń
Myślisz że za rękę ruszy w światło dnia
Prosto na dach pąki jeszcze
Kto tam wciągnął cię po linie

Co jeśli jest tu a ty masz w garści klucz
Lecz władzy w palcach brak
Poczujesz własny mocz beton ci zwiąże tors
Z kosmosu straszy że umie doskonale
Zęby prezentera wrócą dawny puls
Tak dla telewizji kwiaty bez niej kosmos wiałby bardziej

Czasem chciałbym móc wyłączyć słuch choć woła mnie bóg
Gdzie wrzask i huk naprawdę słychać szept anioła
Nie wierz nie wierz mi bo tańczę sam
Sam bywam i łkam
Uwagę kto wlepioną trampoliną

Więc myślisz że jest tak że ktoś za ciebie w końcu głośno powie to
Galektyk błyśnie moc komety zmienią tor
Częściej nie myślisz jednak o tym wcale
Gdy ci znów się zdarzy mniemać że coś masz
Stań rybkom z akwarium w oczy spójrz uczciwie bez litości
Stań rybkom z akwarium w oczy spójrz uczciwie bez litości o tak