
Wybacz mi
Przystojny jestem i wciąż myślę o tym że tym oczaruję Cię
Ubieram modnie się i modnie strzygę też lecz czy dostanę Cię
Wybacz mi lecz nie będę dłużej wierzyć Ci
Wybacz mi nudzisz mnie śmiertelnie tak jak nikt
Wybacz mi lecz nie będę dłużej wierzyć Ci
Wybacz mi nudzisz mnie śmiertelnie tak jak nikt
Obiecywałaś mi marzenia piękne sny a ja wierzyłem Ci
Zawiodłem jednak się przejrzałem myśli Twe wiedziałem czego chcesz
Wybacz mi lecz nie będę dłużej wierzyć Ci
Wybacz mi nudzisz mnie śmiertelnie tak jak nikt
Wybacz mi lecz nie będę dłużej wierzyć Ci
Wybacz mi nudzisz mnie śmiertelnie tak jak nikt
Wybacz mi lecz nie będę dłużej wierzyć Ci
Wybacz mi nudzisz mnie śmiertelnie tak jak nikt
Wybacz mi lecz nie będę dłużej wierzyć Ci
Wybacz mi nudzisz mnie śmiertelnie tak jak nikt