
Żaden cud
Kiedyś rzekł mi mędrzec nie wiem skąd mnie znał
Synu nie zaprzestań postrzegać czysto świat
Dobrze było by pojąć prosty kod
Tylko dzis ma sens
Po drugiej stronie słońca poznałem ważną rzecz
Niech rządzi teraniejszość zaufaj jej
Choćbyś nie wiem jak się spieszył Twoje ślady
Wyjdą wprost ze stóp
Żaden cud nie zdarzy nigdy się
Ważne jest to co widzieć chcesz
Wojny rządy ksenofobie nie ma takich słów
Jeśli szybko to zrozumiesz odzyskasz spokój snu
Jedna walka którą warto podjąć
To o jedność Naszych serc
Ciągle ścigasz jutro karmisz się wczorajszym dniem
Zbyt często chcemy więcej niż zdołałeś nieść
Chęć pokoju pij jak wodę
Ona czysta jest
Żaden cud nie zdarzy nigdy się
Ważne jest to co widzieć chcesz
Żaden cud nie zdarzy nigdy się
Ważne jest to co widzieć chcesz