Krzysztof Cwynar

Zawstydzona


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Przypomnij delikatne tęczowe świecenie
Przypomnij śnieg o świcie kiedy słońce wstaje
Przypomnij na obłokach różowawe cienie
Przypomnij swoich marzeń zawstydzone kraje
Z pochyleniem głowy widzisz kraj różowy

Tak ona jeszcze tak jeszcze się rumieni
Jeszcze niewinna umyka spod ust
Tak ona jeszcze tak jeszcze się rumieni
Jak świt wiosenny na kapliczkach brzóz
Jest zakochana a jeszcze zalękniona
Jak cudnie patrzy w głębokie ramiona
Tak ona jeszcze tak jeszcze się rumieni
Jeszcze niewinna
Tak ona jeszcze tak ona jeszcze się rumieni
Jak wiosny świt na kapliczkach brzóz

Przypomnij jak do ślubu świąteczne mkną konie
Przypomnij blask poranka kiedy w żyłach płonie
Przypomnij kwiat różany na welonie srebrnym
I dłonie jej przypomnij zanurzone w dłonie
Z pochyleniem głowy widzisz dzień różowy

Tak ona jeszcze tak jeszcze się rumieni
Jeszcze niewinna umyka spod ust
Tak ona jeszcze tak jeszcze się rumieni
Jak świt wiosenny na kapliczkach brzóz
Jest zakochana a jeszcze zalękniona
Jak cudnie patrzy w głębokie ramiona
Tak ona jeszcze tak jeszcze się rumieni
Jeszcze niewinna
Tak ona jeszcze tak ona jeszcze się rumieni
Jak wiosny świt na kapliczkach brzóz