Gaba Kulka

Zimna dłoń


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

Gdy już zamilknie maszyna i znany nam wzór zniknie z map,
Nie myśl, że czas się zatrzyma na polach jałowych i pustych od lat
Chwasty wyrosną i sypnie się kwiat
Gdzie był kiedyś świat i znów będzie świat

Ja wiem, że się czujesz niezbędny
Zgłębiając reguły gry
Oddzielny i odpowiedzialny
Za drzewa, lodowce, prosięta i psy
Chwasty wyrosną, gdzie pada twój cień
Bez znaczeń i nazw, gdzie zasiał je wiatr

Ja wiem, wszyscy lepią tak samo jak ty,
Autoportret z powieści i płyt,
Opłat stałych i ruchomych świąt
Gdy już prawie zrozumiesz swój błąd,
Zimna dłoń przyjmie ciało na stan
I w ciemności nie będziesz już sam

Podczas, gdy boisz się jutra,
To wszystko wydarzy się dziś
I później ktoś może zapytać,
Czy taki koniec nam przeszedł przez myśl

Gdzie ukryjemy na wieczność i dzień
Odpady po tym, co dziś daje żyć

Ja wiem, wszyscy mają tak samo jak ty,
Obraz własny z oddechu i krwi,
Z informacji i tkanek, i lat
Oddzielając od siebie ten świat
Zimna dłoń przyjmie ciało na stan
I w ciemności nie będziesz już sam
Tylko z nami, nie sam
Tylko z nami, nie sam
Tylko z nami, nie sam