
Żona
Chciałabym wszystkie nasze ciężkie sprawy
Schować do szafy dębowej starej nie nowej
Chciałabym wszystkie nasze ciężkie sprawy
Poukładać na półkach w szufladkach
A te najcięższe powiesić
Chciałabym szafę zamknąć na klucz
Oddać klucz komuś dobremu silnemu kochanemu
Mogłabym wtedy wyjść do ludzi szczera niezmęczona
Jak dawniej nie tak dawno twoja żona