SB MAFIA TO ZŁODZIEJE


Print songSend correction to the songSend new songfacebooktwitterwhatsapp

SB Maffija to złodzieje, yo, dali mi diamentową płytę, yo
Jestem skazany na siebie, ej, jestem skazany na życie, ej
Cały czas mam wierzyć w siebie, yo
Wjebali mnie w jakieś kontrakty, wjebali mnie w jakieś kontrakty
Wjebali mnie w jakieś kontrakty
Nie mogę wydawać piosenek, yo, nie mogę wydawać ich, kiedy chcę
Bo wszystko oni filtrują (hehehe)
Dobrze wiesz, że chuja to robi
I wszyscy niby tutaj są wyjątkowi
Ale jak chcemy wydawać te piosenki, które nam się podobają
No to z głowy, yo, bo...
Billie Eilish ma tak dużo menadżerów, mówisz
No i wszystko tylko tak, mó-mó-mówisz
Tylko mówisz i pierdolisz, a naprawdę chuja będzie
I bym wsadził Ci go w gębę, Bartek
Poznałem ich wielu, ej, ej i jeszcze w liceum, ej
Obiecali mi plik, pic na wodę
A ta wytwórnia (SBM)
Ta wytwórnia (pss...)
Ta wytwórnia powinna się, kurwa mać, nazywać "złodziej"
Już nie wiem czy to jest Solara, czy Wojtka czy chuj wie kogo
Zajebali mi pieniądze, yo, i grożą mi jakimś sądem (ha)
Zacząłem wydawać numery, jak miałem 12 lat, bo (em)
Wtedy chociaż mogłem, jechałem do tej Warszawy pociągiem
Rzuciłem szkołę i wziąłem se wolne, a jak podpisałem umowę to
Ko-koniec (cii...) (cii...)