
JAK MAM WSTAĆ?
Nie wiedziałem, jak mam wstać gdzie szukać zbawienia
Nie wiedziałem, jak mam wstać (let's go)
Przypięty do łóżka przez depresje nie gotów do starcia — pomógł muzyki blask
Gdyby nie melodia i perkusję by nie było żalu
Ona powiedziała, że ma dość
Albo jest muzyka, albo ja teraz musisz wybrać
Szósta rano opuszczam jej dom
To, że podjąłem w tym dobry wybór
Się potwierdza w liczbach, zawsze wierzyła widziałem ja na widowni
Widziała jak upadam mówiła weź oprzytomnij
Przez to zjebałem sprawy nie byłem za bardzo mądry
Za dużo sentymentów chyba muszę je wyłączyć
Ja żadnemu z was pedały nie zawdzięczam życia
Nie wiem jak u was u nas uczą by nie dotykać rodziny (rodziny)
Choć nie rozumiem czemu ciągle pytasz (ye,ye,ye)
Dla kogo moje serce bije, ono prawie zdycha