Ballada o głupcach
Jest jakiś porządek na świecie tym jest
Na każdy wiersz dobry jest zły wiersz
Na każdych trzech mądrych i głupich jest trzech
I równo to i sprawiedliwie
Lecz taka zasada jest głupim nie w smak
Ci inni wyszydzać ich lubią
I mówią głupiemu durak ty durak
A głupim jest przykro i głupio
Więc by się czerwienić nie musiał kto kiep
By mógł rozpoznawać swój swego
Każdemu mądremu stempelek na łeb
Przybiło się razu pewnego
Od lat te stempelki w użyciu są i
Ten system na później się przyda
I mądrym dziś mówią ech durnie żesz wy
A głupich jak zwykle nie widać
Nie widać