Hey Holiday


Nie bój się nie biegnij w noc
Nie dzieli nas prawie nic
Lubię gdy tak ściszasz głos
I ręka ci lekko drży
Wracasz w snach do wichrowych ciemnych wzgórz
I skał bijących w morze
Kochasz ich ciemną zieleń szorstki kurz

Hej holiday chyba kochasz mnie już mniej
A sam nie potrafię żyć
Hej holiday zawsze mnie przy sobie miej
Chcę mieć wszystko albo nic

Wstań i walcz muzyka gra
To właśnie rytm z twoich stron
Bliskość dusz alkohol łka
Gorąca myśl parzy skroń
Pokaż mi szkockie niebo z szarej mgły
I dym na wrzosowiskach
Tamten cierń który w tobie ciągle tkwi

Hej holiday chyba kochasz mnie już mniej
A sam nie potrafię żyć
Hej holiday zawsze mnie przy sobie miej
Chcę mieć wszystko albo nic

Hej holiday chyba kochasz mnie już mniej
A sam nie potrafię żyć
Hej holiday zawsze mnie przy sobie miej
Chcę mieć wszystko albo nic